Drożej już było – spadek cen transportu morskiego z Chin.

W 2021 roku ceny transportu morskiego z Chin stale rosły, by w końcu pobić wszelkie możliwe rekordy – kwoty były nawet kilkanaście razy wyższe niż w analogicznym okresie w poprzednich latach. Sytuacja nieco się uspokoiła,
a w połowie 2022 notujemy obniżanie się stawek za fracht morski z Państwa Środka.
 

Przyczyny wysokich stawek transportu morskiego
 

Złożony system naczyń połączonych, jakim jest łańcuch dostaw, reaguje na każdą zmianę, w każdym ogniwie skomplikowanego łańcucha.
 

Na początku był COVID-19
 

W marcu 2020 roku Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) ogłosiła, że epidemia COVID-19 to już pandemia ogólnoświatowa. Rozprzestrzenianie się koronawirusa z jednej strony sparaliżowało porty morskie w Chinach, a z drugiej – spowodowało rozkwit e-commerce na niespotykaną dotąd skalę.

Już na początku 2020 największe porty Chin (Szanghaj, Ningbo, Qingdao, Shenzhen, Hongkong…) zaczęły się zmagać z problemami wywołanymi przez COVID, głównie z brakiem pracowników, zarówno ze względu na zachorowania, jak i na skomplikowane grafiki i harmonogramy pracy, w tym izolacje, które miały nie dopuścić do rozprzestrzeniania się wirusa.
 

Błędne koło
 

Sytuacji w portach nijak nie poprawiał fakt, że w związku z masowymi zamknięciami sklepów stacjonarnych i galerii handlowych w Europie rynek zakupowy przeniósł się do internetu. Nastąpił gwałtowny wzrost sprzedaży online, co wymusiło wielokrotnie zwiększone zapotrzebowanie na import morski z Chin i dostawy do Europy. Nie od dziś wiadomo, że Chiny są największym eksporterem świata. Wzrost popytu na towary z Państwa Środka to wzmożenie zapotrzebowania na fracht morski z Chin. W ten sposób koło się zamyka.

Jak na tą sytuację zareagował ogólnoświatowy rynek? To się nie mogło udać. Rynek odpowiedział w sposób, w jaki zwykle reaguje, gdy dzieje się coś nietypowego – wzrosły ceny transportu. Rosnące zapotrzebowanie na transport morski oznacza brak odpowiedniej liczby kontenerów morskich. A brak kontenerów powoduje wzrost cen. Armatorzy wywindowali stawki i odnotowali rekordowe zyski.
 

Efekt motyla


 

Na ciągłość transportu morskiego wpływa wiele czynników, o których nie myślimy na co dzień. Wciąż zmieniające się w Polsce otoczenie biznesowe i prawne zostawia polskim firmom niewiele czasu do namysłu, jak poszczególne wydarzenia na świecie mogą wpływać na i tak wysokie ceny transportu.

Co w ostatnich latach negatywnie wpływało na transport morski i powodowało wzrost stawek za fracht? Poza wspomnianymi brakami kadrowymi w Chinach, były to m.in. przepisy izolacyjne w chińskich portach, obostrzenia pandemiczne na drogach, blokada Kanału Sueskiego przez kontenerowiec Ever Given, a nawet… pożary na Sri Lance. Transport morski rozregulował się, a globalne opóźnienia stały się normą.
 

Stabilizacja cen transportu morskiego z Chin
 

Dlaczego stawki za fracht morski zmalały?

Możemy je porównać do rynku nieruchomości: ceny mieszkań i domów rosną, rosną, rosną, osiągają niebotyczne kwoty, aż bańka pęka, następuje kryzys i ceny – jeśli nawet nie powracają do dawnych rzędów cen przed boomem, to przynajmniej zatrzymują się. Okazuje się, że nie mogą one rosnąć w nieskończoność.

W przeciwnym wypadku pewnie zaobserwowalibyśmy zjawisko, że część importerów, w miarę możliwości, przerzuciłaby się na transport kolejowy, a może nawet na lotniczy… Innym hipotetycznym rozwiązaniem jest zmiana dostawców i nawiązanie współpracy z europejskimi producentami.

Kolejną przyczyną obniżenia cen frachtu morskiego z Chin ma być zmniejszenie produkcji stali w Chinach. Państwo Środka, największy na świecie producent stali, ogranicza w ten sposób zapotrzebowanie na przewozy morskie.

Eksperci podpowiadają, że wpływ na niższe ceny frachtu morskiego ma również zwiększona liczba kontenerów na rynku, a to wszystko za sprawą dodatkowych zakupów kontenerów i całych statków, poczynionych przez armatorów spoza głównego nurtu, np. flotę kontenerowców zamówił Wietnam, podobnie jak Tajlandia.
 

Kiedy, jeśli nie teraz? Zorganizujemy Twój import morski z Chin
 

Wiemy już, że sytuacja na rynku frachtów morskich jest dynamiczna. Stawki frachtowe ustabilizowały się, ale na bardzo wysokim poziomie. Choć ceny i tak zniechęcają i sprawiają, że przedsiębiorcy łapią się za głowę, w świetle pandemii i kolejnych fal zachorowań w Chinach armatorzy nie zagwarantują obecnych opłat za transport. Nie warto czekać aż nastąpi załamanie i przyjdzie nowa fala…na oceanie wzburzonych cen.

Przed zainicjowaniem zlecenia importowego warto rozejrzeć się i zwrócić uwagę, że nie wszystkie firmy spedycyjne oferują kompleksową usługę importową. Morska Agencja Gdynia oferuje nie tylko możliwości transportu i ubezpieczenia, ale też ma własną agencję celną oraz swoje magazyny, co umożliwia rozformowanie kontenerów, składowanie towaru, konfekcję, paletyzowanie, etykietowanie… Zapewniamy pełen wachlarz możliwości. 

Nie czekaj aż ceny transportu morskiego z Chin znowu wzrosną. Skontaktuj się z naszym zespołem specjalistów i zleć import z Chin już dziś!